środa, 9 lutego 2011

Snowboard – współczesny sposób na zimową nudę


Autorem artykułu jest Jaspis



Zima zwykle nie nastraja człowieka pozytywnie – korki na drogach,   nieodśnieżone chodniki, zimno, chłód i sypiący się z nieba śnieg. Są   jednak osoby, które na nadchodzącą zimę nie mogą się doczekać i z   utęsknieniem czekają, aż górskie stoki pokryją się białym puchem.
Są  nimi nie tylko dzieci, ale też amatorzy jazdy na nartach oraz  snowboardu. Ten ostatni to idealna odskocznia od zimowej monotonii i nudy, zwłaszcza że praktycznie w każdym mieście znajduje się jakiś sklep snowboardowy,  gdzie kupić można wyposażenie do uprawiania tego sportu. I to  niekoniecznie po cenie, która niejednego przyprawiłaby o zawrót głowy.  Wbrew bowiem powszechnej opinii tani snowboard nie jest niczym  niezwykłym: podstawowy sprzęt można kupić już za kilkaset złotych, bez  potrzeby wydawania kilku tysięcy. Można też zakupić używane deski snowboardowe, za zamiast oryginalnej kurtki – jakiś zamiennik, równie ciepły a o wiele tańszy.

Dla  amatorów leniwego trybu życia z pewnością aktywny wypoczynek w zimę nie  będzie zachęcający. Nie uznają też oni snowboardu za sport, który może  skutecznie pomóc w zwalczaniu zimowej nudy oraz poprawić kondycję. Dla  nich same buty snowboardowe są wielką abstrakcją – masywne, o specjalnej  budowie i w dodatku dziwnie zapinane, które nie nadają się do  normalnego chodzenia. Cóż dopiero mówić o jeszcze bardziej abstrakcyjnym  szczególe, którym są wiązania snowboardowe czy kombinezony i same deski? Dla fanów tej dziedziny sportu nie ma  jednak żadnej różnicy: ważne że mają gdzie jeździć, że spadł śnieg i że  stoki są otwarte do samej nocy.

snowboard-skok1

I  tak naprawdę czego więcej potrzeba do szczęścia, skoro sam snowboard  daje tyle radości i zabawy? Zamiast nudzić się w domu w czasie długich  wieczorów zimą, może lepiej byłoby wybrać się wtedy na snowboard albo  chociaż na narty i spędzić ten czas aktywnie, w gronie rodziny lub  znajomych?

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz